w naszym lesie takie miejsce, które bardzo lubię. Teren, z którego wybierano glinę dla cementowni, obecnie zarośnięty młodymi drzewami, pełen małych bajorek, pagórków, ścieżek. Można tam spotkać jaszczurki, żaby, ważki, można pobawić się w chowanego i w słoneczne dni powygrzewać się na osłoniętych od wiatru polankach. Kilka zdjęć ze spaceru, który jeszcze nie tak dawno odbyliśmy, poniżej:
Ewa


