Adewmie stuknęły dwa lata

22 odpowiedzi na Adewmie stuknęły dwa lata

1. wiewi pisze:

   7 października 2005 o 00:05

   ja tam kubusia dostrzeglam 😀 wiec biore kubusia i swietuje z Wami 😀
   a i adres podalam i na zdjecie czekam niecierpliwie 😀

   Odpowiedz
2. orka pisze:

   7 października 2005 o 08:05

   To już dwa lata?! Boże jak ten czas leci. Dałabym Adewmnie najwyżej rok.

   A życzę stu lat 🙂

   Odpowiedz
3. jbk pisze:

   7 października 2005 o 08:18

   a mięsko jakieś??

   Odpowiedz
4. dab pisze:

   7 października 2005 o 09:26

   dla mnie Ewus zrób kawke ..moze byc ta inka 😛 i koniecznie z mlekiem ;p

   Odpowiedz
5. missja pisze:

   7 października 2005 o 10:57

   mmrr Inka z mlekiem mmmrrr

   Odpowiedz
6. waiting pisze:

   7 października 2005 o 15:51

   ja poproszę o jabłuszko:)

   Odpowiedz
7. sarahh pisze:

   7 października 2005 o 16:52

   czas szybko mija. u mnie tez chyba jakas rocznica niedlugo. az musze sprawdzic.
   ja poprosze kieliszek wina 🙂

   Odpowiedz
8. ukryta pisze:

   7 października 2005 o 17:41

   🙂 Obyśmy się mogli czytac jak najdłużej!

   Odpowiedz
9. soleil pisze:

   7 października 2005 o 20:05

   Ja poproszę inkę z mlekiem. I kolejnych urodzin, kolejnych i kolejnych, adewma!

   Odpowiedz
10. waiting pisze:

    7 października 2005 o 21:36

    przyszłam jeszcze po mleko, bo u mnie brak;) i wielu lat pisania życzę:)

    Odpowiedz
11. ala pisze:

    8 października 2005 o 07:48

    Bez tego bloga każdy poranek inny by miał smak!

    Odpowiedz
12. b-m pisze:

    8 października 2005 o 10:45

    No to sie stukam z WAMi za pomyslnosc i ciąg dalszy. Mnie dwa lata stuknie w czerwcu 2006

    Odpowiedz
13. hey-mama pisze:

    8 października 2005 o 16:51

    No następnych lat równie udanych, albo lepszych życzę i poproszę o szklankę mleka. Uwielbiam mleko :-)**

    Odpowiedz
14. golden pisze:

    9 października 2005 o 02:04

    brokuł, papryka…. dorzucę jeszcze jajka i pomidory a do tego sosik majonezowo-śmietanowy z czosnkiem
    mniam ;o)))

    Odpowiedz
15. waryjatka pisze:

    9 października 2005 o 02:06

    Ta… śliczniusi blodżek, piękne notecki srele duperele gratuluję lat dwóch życzę więcej 🙂
    Mnie tam to wino podrajcowało 😛
    Adres się kto pytał:
    adres_internetowy@poczta.onet.pl
    Głupio brzmi ale to jest ryli ryli maj adress. A podaję tak na forum publicae (ke?) bo i tak prócz ałtorki tegoś przybytku nikt mi nie wyśle żadnego wirósa 😉

    Odpowiedz
16. mortella pisze:

    9 października 2005 o 10:20

    dla mnie brokuła i wino raz!!

    Odpowiedz
17. pepegi pisze:

    9 października 2005 o 13:04

    ubraliście się, ewo z maćkiem, też w takie stroje, jak brokuły na fotce?

    Odpowiedz
18. golden pisze:

    9 października 2005 o 16:31

    brokuły podgotowane (nie rozgotowane), jajka gotowane

    brokuły na cząstki, pomidory i jajka pokrojone w ósemki, papryka w paski układam na półmisku dla gości ;o) dla domowników misz-masz w misce ;o)))- polewam to majonezem zmieszanym ze śmietaną i wyciśniętym czosnkiem – do smaku sól
    najlepiej jak chwilę postoi w lodówce
    smacznego

    Odpowiedz
19. gabrolek pisze:

    9 października 2005 o 20:21

    wow, nawet granat!!! wybuchowo fajowo!

    p.s. masz mega czad włosy! ha!

    Odpowiedz
20. adewma pisze:

    9 października 2005 o 22:42

    Wiewi: poszłoooo!

    Orka: adewma to już stara d… jest 😉

    Jbk: kiełbaski nie dojrzała?

    Dab: się robi!

    Missja: też lubię 😉

    Waiting: co tak skromniutko?

    Sarahh: wedle życzenia 🙂

    Ukryta: obyśmy 😉

    Soleil: kolejna fanka inki 😉

    Ala: lepszy? 😉

    b-m: więc szykuje się i ciebie mała imprezka 😉

    hey-mama: oj ja też…mleko zawsze

    golden: dzia…zrobiłam dziś na kolację…bardzo nam smakowało

    waryjatka: u waryjatki to nawet i adres głupi jakiś ;))

    mortella: może być brokuł zanurzony w kieliszku wina?

    Pepegi: ubraliśmy się w NIC z tej okazji 😉

    Gabrolek: bum!!!!!!

    Odpowiedz
21. thernity pisze:

    11 października 2005 o 14:26

    Spóźniłam sie z nadmairu roboty ostatnio i innych spraw:/
    ale dołączam się do życzeń!!! I od mojego „starszaka” życzenia przekazuję dla „malucha” ;P

    Odpowiedz
22. adewma pisze:

    13 października 2005 o 22:03

    thernity: zostawilam dla ciebie jabluszko 😉

    Odpowiedz