jak ryba szamocząca się na piasku, wyrzucona przez złośliwą falę. Skaczę, rzucam się jak oszalała i łypię zimnym okiem. Nie pofrunę. Za cholerę.
Leżę sobie, robię idiotyczny dzióbek i jestem śmieszna do bólu. I mam w dupie piasek.
Ewa
jak ryba szamocząca się na piasku, wyrzucona przez złośliwą falę. Skaczę, rzucam się jak oszalała i łypię zimnym okiem. Nie pofrunę. Za cholerę.
Leżę sobie, robię idiotyczny dzióbek i jestem śmieszna do bólu. I mam w dupie piasek.
:)…
hmmmm ??
że co? Sen jakiś czy widzenie? ;>
Oj, z tym piaskiem w dupie to ci chyba niewygodnie??
może coś więcej o tym fruwaniu?
Hmmm…i jaki z tego wniosek?:) Skakanie i rzucanie nic nie pomoże:)
Orka: …
Ikea: eeeee
Thernity: mara, mara
Babcia: wiesz coś na ten temat? 😉
Ala: no nie umiem, a próbuję i próbuję 😉
Ania: ale czasem musze przecież ..dla zasady!