Najczęściej

Opublikowano 30 grudnia 2005, autor: Ewa

to ja robię duże zakupy w markecie, ale zdarza się, że wysyłam tam Maćka. Wyposażonego w listę zakupów oczywiście. Na liście, wśród innych pozycji, są zawsze artykuły dla Kasi. Pieluchy, zupki, desery, mleko… Maciek, mimo tego, że w domu pomaga przy Kasi nie wyłączając karmienia, ma ogromne problemy z zakupem rzeczy dla niej.
Dziś wytransportowany do Tesco dzwoni po raz pierwszy:
– ale ten deser to się nazywa kleik jakiśtam? Ten ma być?
(no taaaak – w tle zniecierpliwiony głos Adasia)
I po raz drugi:
– a na zupce jest napisane, że z kurczakiem i ryżem. To taka?
(ta jest przecież od 9 miesiąca – w tle uświadamia go Adaś)
więc pytam: jest tam Adaś obok ciebie?
– no jest
– więc niech on wybierze
Bo Adaś wie. Jaka zupka, jaki deser, jaki sok, w którym miejscu stoją na regale zupki Bobovity, gdzie herbatki…No i jakie pieluchy są odpowiednie. Po prostu.

Ewa
Ten wpis został opublikowany w kategorii Kategoria. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

7 odpowiedzi na Najczęściej

  1. waryjatka pisze:
    31 grudnia 2005 o 03:03

    zdolny synek 🙂

    (dziękuję za karteczkę z pingwinkami, rzadko sprawdzam pocztę i niedawno dopiero zobaczyłam ^^')

    Odpowiedz
  2. hey-mama pisze:
    31 grudnia 2005 o 08:03

    No Adaś jest częściej jak robisz zakupy, więc i lepiej wie 😉
    Ewo, życzę Tobie i Twojej Rodzinie jutra lepszego niż dziś i dobrych ludzi w pobliżu. :-)****

    Odpowiedz
  3. ikea pisze:
    31 grudnia 2005 o 10:54

    ojj faceci wogóle maja kłopoty w sklepach

    Odpowiedz
  4. soleil pisze:
    31 grudnia 2005 o 11:08

    Jeden i drugi pełen uroku. 😉

    Odpowiedz
  5. waiting pisze:
    31 grudnia 2005 o 12:01

    no to znawca z Adasia rośnie:)

    Odpowiedz
  6. jbk pisze:
    31 grudnia 2005 o 20:15

    Szczęścia.

    Zdrowia.

    Uśmiechu.

    Pogody.

    Pieniędzy.

    Miłości.

    Wszystkiego.

    Najlepszego.

    Na Nowy Rok i resztę dni naszego życia.

    Odpowiedz
  7. adewma pisze:
    31 grudnia 2005 o 22:03

    Waryjatka: a proszę 😉

    Hey-mama: dobrzy ludzie zawsze w cenie 😉

    Ikea: nie w każdych 😉

    Soleil: i wdzięku im nie brakuje 😉

    Waiting: i opiekun 🙂

    Jbk: a tobie chyba własnego mieszkania 🙂

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *