bardzo blisko siebie. My, rodzice, teściowie. A pomiędzy naszymi blokami szkoła. W środku. Idącego do szkoły Adasia widzę z okna kuchni przez chwilę, potem znika mi z pola widzenia za ścianą czteropiętrowca. Natomiast teściowie widzą go od miejsca, w którym dla mnie znika, aż do samej szkoły. Grającego na boiskach czy trawnikach też widza teściowie. W końcu mieszkają na 9 piętrze, więc Adaś musiałby się kryć w łącznikach, aby uniknąć ich wzroku.
Któregoś dnia wracając z pracy dojrzałam dwóch skłębionych, nacierających się śniegiem chłopców. Intuicja mnie nie myliła – jednym z nich był Adaś. Postałam chwilę, popatrzyłam sobie na nich, uznałam, że to niegroźne przepychanki i poszłam do domu. Za pół godziny pojawił się Adaś. Oczywiście cały mokry, ze zwisającym bezwładnie plecakiem i przekrzywioną czapką. I zdegustowany zachowaniem dziadka.
A było tak.
Dziadek dojrzał go z okna, wyskoczył na balkon i zaczął krzyczeć: Do domu !!!! Gdy Adaś, zajęty bitwą śniegową nie reagował, dziadek wziął lornetkę i myśląc, że go nikt nie widzi, położył się plackiem na balkonie i obserwował chłopaków „z ukrycia”. Na leżąco, pół stojąco, potem jawnie, na koniec wychylony. Zaniepokojony wygiął się na poręczy balkonowej i krzyczał w kierunku kolegów Adasia: Jeszcze jeden raz !!!! A drzeć się to on potrafi. Dziwne, że nie zadzwonił do nas, bo Adaś był przekonany, że tak zrobi.
– Nie mogę normalnie robić co chcę…czuję się obserwowany – stękał Adaś ściągając mokre ubrania.
Ale obciach.
Ale z drugiej strony niech łobuzy mają świadomość, że Adasiowi krzywdy robić nie wolno. 😉 Bo w pobliżu czai się Szpieg. Tajemniczy Don Janusz.
-
Statystyki
- Wszystkich wizyt: 311851
- Dzisiaj wizyt: 197
1. Moje
2. Kontakt
3.Codziennik
4.Kreatywne
Archiwa
- Styczeń 2021
- Grudzień 2020
- Listopad 2020
- Październik 2020
- Wrzesień 2020
- Sierpień 2020
- Maj 2020
- Kwiecień 2020
- Marzec 2020
- Luty 2020
- Październik 2019
- Wrzesień 2019
- Sierpień 2019
- Lipiec 2019
- Czerwiec 2019
- Maj 2019
- Kwiecień 2019
- Marzec 2019
- Luty 2019
- Styczeń 2019
- Październik 2018
- Wrzesień 2018
- Sierpień 2018
- Czerwiec 2018
- Maj 2018
- Kwiecień 2018
- Marzec 2018
- Luty 2018
- Styczeń 2018
- Grudzień 2017
- Listopad 2017
- Październik 2017
- Wrzesień 2017
- Sierpień 2017
- Lipiec 2017
- Czerwiec 2017
- Maj 2017
- Marzec 2017
- Luty 2017
- Listopad 2016
- Wrzesień 2016
- Sierpień 2016
- Lipiec 2016
- Czerwiec 2016
- Maj 2016
- Kwiecień 2016
- Marzec 2016
- Styczeń 2016
- Grudzień 2015
- Listopad 2015
- Październik 2015
- Wrzesień 2015
- Sierpień 2015
- Lipiec 2015
- Czerwiec 2015
- Maj 2015
- Kwiecień 2015
- Marzec 2015
- Luty 2015
- Styczeń 2015
- Grudzień 2014
- Listopad 2014
- Październik 2014
- Wrzesień 2014
- Sierpień 2014
- Lipiec 2014
- Czerwiec 2014
- Maj 2014
- Kwiecień 2014
- Marzec 2014
- Luty 2014
- Styczeń 2014
- Grudzień 2013
- Listopad 2013
- Październik 2013
- Wrzesień 2013
- Sierpień 2013
- Lipiec 2013
- Czerwiec 2013
- Maj 2013
- Kwiecień 2013
- Marzec 2013
- Luty 2013
- Styczeń 2013
- Grudzień 2012
- Listopad 2012
- Październik 2012
- Wrzesień 2012
- Sierpień 2012
- Lipiec 2012
- Czerwiec 2012
- Maj 2012
- Kwiecień 2012
- Marzec 2012
- Luty 2012
- Styczeń 2012
- Grudzień 2011
- Listopad 2011
- Październik 2011
- Wrzesień 2011
- Sierpień 2011
- Czerwiec 2011
- Grudzień 2010
- Maj 2010
- Styczeń 2010
- Grudzień 2009
- Listopad 2009
- Październik 2009
- Wrzesień 2009
- Sierpień 2009
- Lipiec 2009
- Czerwiec 2009
- Maj 2009
- Kwiecień 2009
- Marzec 2009
- Luty 2009
- Styczeń 2009
- Grudzień 2008
- Listopad 2008
- Październik 2008
- Wrzesień 2008
- Sierpień 2008
- Lipiec 2008
- Czerwiec 2008
- Maj 2008
- Kwiecień 2008
- Marzec 2008
- Luty 2008
- Styczeń 2008
- Grudzień 2007
- Listopad 2007
- Październik 2007
- Wrzesień 2007
- Sierpień 2007
- Lipiec 2007
- Czerwiec 2007
- Maj 2007
- Kwiecień 2007
- Marzec 2007
- Luty 2007
- Styczeń 2007
- Grudzień 2006
- Listopad 2006
- Październik 2006
- Wrzesień 2006
- Sierpień 2006
- Lipiec 2006
- Czerwiec 2006
- Maj 2006
- Kwiecień 2006
- Marzec 2006
- Luty 2006
- Styczeń 2006
- Grudzień 2005
- Listopad 2005
- Październik 2005
- Wrzesień 2005
- Sierpień 2005
- Lipiec 2005
- Czerwiec 2005
- Maj 2005
- Kwiecień 2005
- Marzec 2005
- Luty 2005
- Styczeń 2005
- Grudzień 2004
- Listopad 2004
- Październik 2004
- Wrzesień 2004
- Sierpień 2004
- Lipiec 2004
- Czerwiec 2004
- Maj 2004
- Kwiecień 2004
- Marzec 2004
- Luty 2004
- Styczeń 2004
- Grudzień 2003
- Listopad 2003
- Październik 2003
Meta
biedny:)))
biedny, bo się spokojnie z nikim nie pobije, pewnie dla niego to straszny wstyd! no ale z drugiej strony rzeczywiście nikt mu krzywdy nie zrobi.
permanentna inwigilacja!!!
No to ma chłop przechlapane
A pewnie. Niech wiedzą! 🙂
Ja chodziłam do szkoły, w której mój Tata uczył matematyki. Czasem przychodził na zastępstwa. Nie wtrącał się, ale i tak było przechlapane.
popłakałam sie ze śmiechu!!!!!:))))
ROFTL:)
inwigilacja na całej linii!
Niech wiedzą łobuzy!
biedak ale zarazme nie taki straszny 😉
Dlaczego mi się to kojarzy z ojcem Borejko?:)))
haah, Adaś ma jak w Big Brother;)
Dobry dziadek to skarb.
Adaś może teraz jest zdegustowany, ale za jakiś czas będzie z uśmiechem na twarzy wspominiał, jak to Dziadek czaił się wszędzie. Poza tym jak naprawdę będzie się chciał skryć przed Dziadkiem czy Wami, to się skryje ;-))
Big Grandpa patrzy ;))
z lornetką! 🙂
dziadek szpieg?
Skaf: no może trochę 😉
Misja: właśnie…dwie strony medalu
MG: hehe
Mały: łeee…tylko tyci tyci
Orka: niech wiedzą! W końcu to mój skarb!
B: przeszło? 😉
Katarzyna: będzie się musiał kryć 😉
Ikea: z dziadkiem nigdy nic nie wiadomo..
Foksal: no właśnie nie wiem 😉
Waiting: ale widownia mniejsza 😉
Soleil: dobry to na pewno skarb
Woman-room: święte słowa 😉
Thernity: …przez lornetkę 😉
Ukryta: ma sposoby!
Golden: no, nadawałby się 😉