-
Statystyki
- Wszystkich wizyt: 13059
- Dzisiaj wizyt: 86
Codziennik
Kontakt
Kreatywne
Archiwa
- Kwiecień 2018
- Marzec 2018
- Luty 2018
- Styczeń 2018
- Grudzień 2017
- Listopad 2017
- Październik 2017
- Wrzesień 2017
- Sierpień 2017
- Lipiec 2017
- Czerwiec 2017
- Maj 2017
- Marzec 2017
- Luty 2017
- Listopad 2016
- Wrzesień 2016
- Sierpień 2016
- Lipiec 2016
- Czerwiec 2016
- Maj 2016
- Kwiecień 2016
- Marzec 2016
- Styczeń 2016
- Grudzień 2015
- Listopad 2015
- Październik 2015
- Wrzesień 2015
- Sierpień 2015
- Lipiec 2015
- Czerwiec 2015
- Maj 2015
- Kwiecień 2015
- Marzec 2015
- Luty 2015
- Styczeń 2015
- Grudzień 2014
- Listopad 2014
- Październik 2014
- Wrzesień 2014
- Sierpień 2014
- Lipiec 2014
- Czerwiec 2014
- Maj 2014
- Kwiecień 2014
- Marzec 2014
- Luty 2014
- Styczeń 2014
- Grudzień 2013
- Listopad 2013
- Październik 2013
- Wrzesień 2013
- Sierpień 2013
- Lipiec 2013
- Czerwiec 2013
- Maj 2013
- Kwiecień 2013
- Marzec 2013
- Luty 2013
- Styczeń 2013
- Grudzień 2012
- Listopad 2012
- Październik 2012
- Wrzesień 2012
- Sierpień 2012
- Lipiec 2012
- Czerwiec 2012
- Maj 2012
- Kwiecień 2012
- Marzec 2012
- Luty 2012
- Styczeń 2012
- Grudzień 2011
- Listopad 2011
- Październik 2011
- Wrzesień 2011
- Sierpień 2011
- Czerwiec 2011
- Grudzień 2010
- Maj 2010
- Styczeń 2010
- Grudzień 2009
- Listopad 2009
- Październik 2009
- Wrzesień 2009
- Sierpień 2009
- Lipiec 2009
- Czerwiec 2009
- Maj 2009
- Kwiecień 2009
- Marzec 2009
- Luty 2009
- Styczeń 2009
- Grudzień 2008
- Listopad 2008
- Październik 2008
- Wrzesień 2008
- Sierpień 2008
- Lipiec 2008
- Czerwiec 2008
- Maj 2008
- Kwiecień 2008
- Marzec 2008
- Luty 2008
- Styczeń 2008
- Grudzień 2007
- Listopad 2007
- Październik 2007
- Wrzesień 2007
- Sierpień 2007
- Lipiec 2007
- Czerwiec 2007
- Maj 2007
- Kwiecień 2007
- Marzec 2007
- Luty 2007
- Styczeń 2007
- Grudzień 2006
- Listopad 2006
- Październik 2006
- Wrzesień 2006
- Sierpień 2006
- Lipiec 2006
- Czerwiec 2006
- Maj 2006
- Kwiecień 2006
- Marzec 2006
- Luty 2006
- Styczeń 2006
- Grudzień 2005
- Listopad 2005
- Październik 2005
- Wrzesień 2005
- Sierpień 2005
- Lipiec 2005
- Czerwiec 2005
- Maj 2005
- Kwiecień 2005
- Marzec 2005
- Luty 2005
- Styczeń 2005
- Grudzień 2004
- Listopad 2004
- Październik 2004
- Wrzesień 2004
- Sierpień 2004
- Lipiec 2004
- Czerwiec 2004
- Maj 2004
- Kwiecień 2004
- Marzec 2004
- Luty 2004
- Styczeń 2004
- Grudzień 2003
- Listopad 2003
- Październik 2003
Meta
Miesięczne archiwum: Czerwiec 2007
Wracaliśmy
z jakiegoś spotkania. Dyrektor wykręcił w lewo, potem w prawo, dojeżdżaliśmy do małego, wyposażonego w światła skrzyżowania. Im bliżej tym bardziej było widać, że coś się stało. Zupełnie niedawno, może parę minut wcześniej. Policja. I ciało zasłonięte jakąś folią ciemną, … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Kategoria
6 komentarzy
Tak
Możecie mi zazdrościć. Byłam z moim guru na wyciagnięcie dłoni. Ba! Dotknęliśmy się ramionami i fragmentami naszych wątłych ciał! Tuż przed koncertem patrzę, idzie! Niedbale, pomału, z papieroskiem w dłoni, wpatrzony w czubki swych butów. Nie zwracając uwagi na nic, … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Kategoria
11 komentarzy
Trochę to w zasadzie smutne,
bo jakiś etap w jego życiu zamknięty, nie wróci. Od września nowa szkoła, inni nauczyciele, przedmioty, obowiązki prawdziwsze od tych do jakich przywykł w podstawówce. Bo tu nie uczył się prawie wcale. Lekcje odrabiał wieczorem, albo w szkole, do klasówek … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Kategoria
7 komentarzy
Mój dzikus
To był spektakl zamykający kolejny sezon teatralny. Taka komedia małżeńska „odstawiona” przez Justynę Sieńczyłło. Dwugodzinne naigrywanie się z mężczyzn…i kobiet niestety. Bo niby wydaje nam się, że takie sprytne jesteśmy, a w rzeczywistości przecież naiwne i nieskomplikowane. 😉 Aktorka, angażując … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Kategoria
6 komentarzy
No lubię
gdy weekendy mamy wypełnione. Przed południem, popołudniu. Pojechać, ruszyć się, zmienić otoczenie, zobaczyć, wyrwać się, zmęczyć… Dobrze gdy pogoda sprzyja jakimkolwiek próbom aktywności rodzinnej. dlatego w sobotę: wycieczka rowerowa nad jezioro mimo ciężkich chmur nad nami, trochę moczenia stóp, silny … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Kategoria
5 komentarzy
Rozejrzałam się,
akurat nikogo nie było w damskiej toalecie. Weszłam i zamknęłam za sobą drzwi. Przekręciłam zamek. Zsunęłam spódnicę, majtki, usiadłam na chłodnej desce. Potem ściągnęłam bluzkę przez głowę. Odpięłam stanik. Byłam prawie naga. Spódnica okalała mi kostki stóp. Zrobiło się przyjemnie … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Kategoria
14 komentarzy
2 i 2
Wczoraj minęły. Rezolutna jest, nie powiem, ale przy okazji niezła z niej aktoreczka. Na zawołanie potrafi zalać się łzami, które nazywając myli często z krostkami. 😉 „O, lecą mi kjostki” mówi, a wtedy ja, wycieraczka nadworna, mam za zadanie podejść, … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Kategoria
3 komentarze
W ramach
działań oszczędnościowych, bardzo często, po kąpieli Kasi, Maciek wskakuje do wanny i wykorzystuje do umycia tę pachnącą płynem dla dzieci wodę. Robi to tak, aby nie paradować z gołym przyrodzeniem przed Kasią, którą w tym czasie wycieram, czeszę i suszę. … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Kategoria
6 komentarzy
Mężczyzna (Morawski) kupuje obraz.
Szalenie interesujący – biały w białe paski. Czyli po prostu białe płótno firmowane nazwiskiem znanego malarza. Zachwyca się, nie żałuję ogromnej kwoty jaką wydał na takie „dzieło”. Podobnego zachwytu oczekuje od dwójki swoich przyjaciół. Jeden z nich (Mędrzak) bez skrupułów … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Kategoria
2 komentarze
Zwyczajna dziewczyna i zwyczajny chłopak.
Niekoniecznie bardzo młodzi (według kalendarza), przeciętnej urody i nie mający wysublimowanych oczekiwań od życia, postanowili poszukać czegoś, co być może umyka im na co dzień. Albo czego nie zauważają w codziennym schemacie rodzinno – pracowym. Wyposażeni w potrzebę, chęć zmiany, … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Kategoria
7 komentarzy