Wyglądał groźnie.
Duży, masywny chłop
Czarne ubranie – charakterystyczna
bluza, spodnie bojówki, wysokie, wojskowe buty częściowo
rozwiązane. ..
Nagle wyciągnął pomadkę
nawilżającą. I posmarował nią usta.
Dopełnieniem była melodyjka w jego
komórce. Dzwony kościelne.
Ewa
miło znowu poczytać 🙂
tylko kto wie jak długo to potrwa?
😉