Ładna, zadbana, fajnie ubrana, miła. Zawsze gładko uczesana. Piękne, gęste, blond włosy ściąga w kitkę i zaplata warkocz. Ja wyglądałabym w takiej fryzurze fatalnie, ona eksponuje w ten sposób śliczną twarz. Dobrze sytuowana. Dom, trzy samochody, firma. Tylko pozazdrościć.
Ale…
Rodzina jej męża długo nie akceptowała tego związku, bo dziewczyna przyszła z niczym. Wpadli. Rok po roku urodziły się dzieci. Cały majątek był i jest jego. Ona pracuje w jego firmie. On jest despotą, surowym, wymagającym, krytykującym partnerem. Gdyby chciała odejść nie miałaby nic, a dzieci nie oddałby jej bez walki.
W przyrodzie musi być równowaga. Rzadko to, co wydaje się idealne, jest takie w rzeczywistości. I często tak trudno dostrzec szczęście, które ma się w zasięgu ręki.