– A może zrobilibyśmy sobie jeszcze jedno dziecko? – rozmyśla głośno Maciek
Ja pukam się w głowę, a on mówi dalej:
– Jesteś jeszcze młoda, wcale spać ci się wciąż nie chce i miałabyś jakieś 50 lat gdy dziecko pójdzie do podstawówki…
– A może zrobilibyśmy sobie jeszcze jedno dziecko? – rozmyśla głośno Maciek
Ja pukam się w głowę, a on mówi dalej:
– Jesteś jeszcze młoda, wcale spać ci się wciąż nie chce i miałabyś jakieś 50 lat gdy dziecko pójdzie do podstawówki…