Spaceruję z Kasią nad Wisłą. Słońce, wiatr, drzewa, ptactwo nadrzeczne.
– Zobacz jak pięknie dziś – zachwycam się – taką wiosnę czuć w powietrzu, zielono wkoło, woda się skrzy, jak nad morzem, widok zachwyca…i zobacz ile kaczek płynie po rzece!
– No, ale zapierdalają – ona na to
skąd ja to znam…. w życiu bym się tak przy rodzicach nie odezwała (kiedyś…)
ja chyba też nie 🙂